Tony Pulis menedżerem sezonu?

Tony Pulis menedżerem sezonu?

 

Całkiem niedawno dowiedzieliśmy się kto został nominowany do nagród dla najlepszego zawodnika sezonu i najlepszego młodego zawodnika sezonu. Wywołało to, naturalnie, sporo dyskusji i kontrowersji. Równie ciekawie może być jednak z wyborem menedżera sezonu.

Już dzisiaj West Brom podejmie u siebie Liverpool. W związku z tym, Jurgen Klopp wypowiedział się o Tonym Pulisie. Nie były to jednak zwykłe pochwały czy prowokacje. Niemiecki szkoleniowiec otwarcie przyznał, że jego dzisiejszy rywal mógłby zostać wyróżniony tytułem menedżera sezonu, jednak słowa te mogą dziwić ze względu na ostatnie spotkanie obu panów, w którym ci skoczyli sobie do gardeł. Po zremisowanym meczu, Jurgen Klopp nie podał ręki Tonyemu Pulisowi, mówiąc wprost o tym, że West Brom prezentuje „średniowieczny futbol”. Widać, że menedżerem Liverpoolu targały emocje.To jednak ten “przestarzały futbol” zmodernizowany o odrobinę techniki ze strony Chadliego czy Phillipsa, powoduje, że West Brom tak dobrze radzi sobie w tym sezonie. The Baggies zajmują ósmą lokatę w lidze, ustępując wyłącznie markom, które zarówno finansowo, jak i sportowo, są poza zasięgiem całej ligi. Zespół z The Hawthorns stał się solidną marką w Premier League, a wszystko za sprawą właśnie Pulisa.

Może to będzie ten rok, w którym w końcu doceni się umiejętności Walijczyka? Nagroda dla menedżera sezonu byłaby idealnym ukoronowaniem jego ciężkiej pracy w West Bromie i oficjalnym potwierdzeniem jego panowania.  Bo to, że jest najlepszym szkoleniowcem na świecie, jest przecież dla nas oczywistą oczywistością.
Więcej o konferencji prasowej tutaj: LINK.

imgres

Garść newsów

Garść świeżtukich newsów przy okazji trwania 33. kolejki Premier League:

Zawodnik Anderlechtu Youri Tielemans znalazł się na celowniku Chelsea oraz Manchesteru United.Wczorajsi przeciwnicy z Old Trafford mają też powalczyć latem o podpis Alvaro Moraty z Realu Madryt. W tym wyścigu kibice będą pewnie dopingować swoich przeciwników. Garść kibiców sprzeciwa się sciągnięciu Hiszpana do Premier League.

Były zawodnik Manchesteru United Dymitar Berbatow przyznał, że rozmawiał z Sunderlandem na temat powrotu do Premier League. Wielka szkoda, że zakończyło się tylko na rozmowach.

Sead Kolasinac nie podpisał jeszcze żadnego porozumienia z Arsenalem, a powołując się na słowa jego ojca, przyszłość młodego zawodnika wyjaśni się w przyszłym tygodniu.

Glen Johnson najprawdopodobniej podpisze nowy, dwuletni kontrakt ze Stoke, mimo że 32-latkiem interesują się kluby takie jak West Ham czy Crystal Palace.

Dlaczego Thibaut Courtois nie zagrał we wczorajszym meczu? Doznał kontuzji kostki w trakcie nagrywania koszykarskiego spotu reklamowego.

Adnan Januzaj chce zostać w Anglii, po tym jak Manchester United pozwoli mu odejść tego lata.

Duża oferta za Yannicka Carrasco, to dzisiejszy pomysł prasy na letnie okienko transferowe w wykonaniu Jose Mourinho.

The Sun donosi, że przed sobotnim meczem z Sunderlandem, Diafra Sakho bardzo mocno pokłócił się ze Slavenem Biliciem, bo tym jak nie pogodził się z rolą rezerwowego w tym spotkaniu. Atmosfera w West Hamie chyba nie najlepsza.

Właściciel Olympiakosu Evangelos Marinakis ma nadzieję, że w przyszłym tygodniu uda się przejąć udziały w Nottingham Forest. Inwestor czeka jedynie na zgodę Football League, o którą jest niestety znacznie łatwiej niż w podobnym przypadku w Premier League.

Lee Cattermole nie wierzy, że kibice Sunderlandu odwrócili się od Davida Moyesa.

Karim Benzema stwierdził, że Eden Hazard byłby świetnym wzmocnieniem dla Realu Madryt.

To wszystko jeśli chodzi o ciekawostki. Pamiętajcie dzisiaj o meczu Arsenal-Middlesborough, który będzie można oglądać już o 21:00!
Mokrego Dyngusa!

Zła decyzja pogrąży Leicester?

Mecze Ligi Mistrzów jak zwykle przyniosły wiele emocji, jednak wczoraj skupiłem swoją uwagę głównie na meczu, który odbył się w Madrycie. Po blamażu Arsenalu i porażce Manchesteru City w emocjonującym dwumeczu z Monaco na polu bitwy została tylko jedna angielska drużyna – mowa oczywiście o Leicester. Przed meczem to oczywiście Atletico Madrid było uznawane za faworyta, jednak Leicester mimo słabych występów
w Premier League radzi sobie zadziwiająco dobrze w europejskich rozgrywkach. Przecież gra w cwierćfinale Ligi Mistrzów nie może być przypadkiem. Co do przebiegu meczu to od samego początku było wiele emocji, szybka, fizyczna gra, i wiele strzałów na obie bramki. Jednak w 28. minucie doszło do bardzo kontrowersyjnego zdarzenia. Antoine Griezmann przejął piłkę w środku boiska i popisał się fantastycznym rajdem dobiegając aż na skraj pola karnego Leicester i w tym momencie nieprzepisowo zatrzymał go zawodnik „Lisów” –   Marc Albrighton. Sędzia Jacobsson sięgnał po gwizdek, bo faul był ewidentny. Chwilę potem wskazał jednak na „jedenastkę” podarowując tym samym rzut karny drużynie Atletico. Piłkarze byli mocno zszokowani tą decyzją, zawodnicy Leicester od razu podbiegli do sędziego, aby zaprotestować, jednak od decyzji nie było już odwołania. Karnego wykorzystał sprytnym strzałem sam poszkodowany i od 28. minuty Atletico prowadziło 1:0. I takim wynikiem skończył się ten mecz. Drużyna z Hiszpanii oczywiście dominowała i miała więcej sytuacji podbramkowych strzelając nawet dwukrotnie w słupek, jednak Griezmann i spółka nie dali rady ponownie pokonać bramkarza Leicester. Do całej sytuacji odniósł się w pomeczowej konferencji trener Leicester – Craig Sheakspeare mówiąc, że karny był podyktowany niesłusznie i faktycznie potwierdziły to pomeczowe analizy. Więcej na temat konferencji możecie dowiedzieć się TUTAJ. Leicester może czuć się pokrzywdzone tym bardziej, że prawdopodbnie gdyby nie zła decyzja sędziego mecz zakończyłby się bezbramkowym remisem, a Lisy byłyby w dużo lepszej sytuacji przed rewanżem na King Power Stadium. Jednak myślę, że nie należy przekreślać szans Leicester w Lidze Mistrzów, rewanż na swoim stadionie na pewno da pozytywnego „kopa” piłkarzom,  a wynik 0:1 nie jest przecież nie do odrobienia. Co do samej decyzji sędziego, będzie ona wypominana jeszcze przez długi czas i na pewno jest to kolejny argument dla działaczy i kibiców, którzy domagają się aby wrpowadzić analizy powtórek przez sędziów w trakcie trwania meczu, aby podejmowali oni jak najlepsze decyzje.images